Logowanie
Na świadectwo przeżycie, nie iPhone: Jak budować motywację inaczej
Wyobraź sobie, że otrzymałeś/aś w nagrodę weekendowy pobyt bez sygnału. Co zrobisz jako pierwsze?
Spakuję książkę, koc i cieszę się na spokój.
Zastanawiam się, jak to wszystko sfotografować i potem podzielić się tym.
Zapytam, kto jeszcze idzie i jak to będzie zorganizowane.
Chcę wiedzieć, czy mogę zrezygnować i raczej coś kupić.
Biorę to jako wyzwanie – może dowiem się czegoś nowego o sobie.
Dostaniesz możliwość wybrania prezentu dla swojego 10-letniego ja. Co wybierzesz?
Mały, ręcznie robiony skarbczyk marzeń.
Wycieczka w miejsce, gdzie zawsze chciałem/chciałam iść.
Dostęp do premiumowej gry online.
Notatnik i długopis do zapisywania myśli.
Kurs, na którym nauczyłbym/nauczyłabym się czegoś fascynującego.
Jeśli ktoś cię pochwali za wysiłek, ale nie za wynik, jak reagujesz?
Zastanawiam się, czy to w ogóle wystarczyło.
Cieszy mnie, że zauważyłeś moją drogę.
Działa to na mnie trochę jak pocieszenie.
Motywuje mnie to jeszcze bardziej pracować.
Zacznę analizować, dlaczego to nie wyszło na 100 %.
W klasie ktoś inny dostaje nagrodę, którą chciałeś/aś zdobyć. Jak się czujesz?
Wątpię w siebie.
Gratuluję mu i szukam własnej drogi.
W duchu robię listę, gdzie popełniłem/popełniłam błąd.
Czuję frustrację, ale ją ukryję.
Zacznę myśleć, co mógłbym/mogłabym robić zupełnie inaczej.
Co najbardziej zapadło ci w pamięć z lat szkolnych?
Pierwszy sukces, w który nikt mi nie wierzył.
Wspólny śmiech z przyjaciółmi.
Poczucie, że niektóre rzeczy nie mają sensu.
Notatki, które wciąż przechowuję.
Ktoś, kto wierzył we mnie bardziej niż ja sam/sama.
Twój bliski chce kupić dziecku drogi prezent za jedynki. Co mu powiesz?
Spróbuj dać coś, co zostanie mu w sercu, a nie w szufladzie.
Niech to dziecko samo wybierze – nawet doświadczenie jest prezentem.
To jest świetny pomysł, należy nagradzać wydajność.
Może powinieneś zapytać, co dla niego znaczy najbardziej.
A co gdybyście przeżyli coś razem – tylko we dwoje?
Jaki typ nagrody najbardziej by cię posunął do przodu?
Informacja zwrotna od kogoś, kogo szanuję.
Poczucie wolności zdecydować, co dalej z tym.
Możliwość spróbowania czegoś nowego bez strachu przed błędem.
Cichy szacunek, bez wielkich słów.
Coś, co mi przypomina, że to wszystko ma sens.
Na szkoleniu dostaniesz pytanie: „Co by cię zmotywowało, nawet gdybyś za to nic nie dostał?“ Co ci przychodzi na myśl?
Być dla kogoś przykładem.
Zrozumienie czegoś głębokiego.
Tworzenie, które ma sens.
Szukając granic własnego potencjału.
Pomoc komuś, kto być może nigdy o to nie prosi.
Gdybyś miał/a napisać list do swojego przyszłego ja, co na pewno by w nim nie zabrakło?
Przypomnienie, dlaczego zacząłem/zaczęłam.
Pytanie, czy pozostałem/pozostałam wierny/wierna sobie.
Wspomnienie o kimś, kto zmienił mój kierunek.
Kilka zdań o tym, czego się nauczyłem/nauczyłam przez błędy.
Mam nadzieję, że wciąż jesteś podekscytowany/a życiem.
Jak wyobrażasz sobie idealną celebrację swojego sukcesu?
Spokojny spacer i cichy moment wdzięczności.
Dzielenie radości z kilkoma bliskimi.
Pisanie o tym, czego się nauczyłem/nauczyłam.
Myślenie, dokąd pójść dalej.
Kreatywne gest – stworzyć coś jako pamiątkę.
Twoje dane osobowe będą przetwarzane zgodnie z naszymi zasadami ochrony prywatności.
Wyślij odpowiedzi
© 2025 Smolfi
⇧