Logowanie

Pragnę zmiany. Ale od czego właściwie zacząć?

Wyobraź sobie, że jesteś na skrzyżowaniu dróg bez drogowskazów. Jak zdecydujesz, w którym kierunku iść? Zatrzymam się i poczekam, czy nie pojawi się ktoś, kto mi doradzi.
Pójdę w kierunku, który we mnie wzbudzi największą ciekawość.
Sprawdzę, czy któraś droga nie wygląda bezpieczniej niż pozostałe.
Wybiorę kierunek losowo – czasami nie trzeba za dużo myśleć.
Zamierzam tam, gdzie czuję, że coś na mnie czeka, chociaż nie wiem co.

Kiedy słyszysz słowo „początek”, co przychodzi ci na myśl jako pierwsze? Ekscytacja z czegoś nowego.
Obawy, czy dam radę.
Okazja, aby wszystko zrobić inaczej.
Wątpliwości, czy nie zaczynam znowu od zera.
Uczucie wolności i świeżego powietrza.

Dostaniesz dzień tylko dla siebie, bez obowiązków. Jak go wykorzystasz? Zamknę się w domu i pozwolę sobie nic nie robić.
Zaplanuję coś nowego i spontanicznego.
Daję sobie czas na przemyślenie i pisanie.
Zacznę coś, co już od dawna odkładam.
Będę obserwować, dokąd zaprowadzi mnie dzień bez planowania.

Twoje otoczenie twierdzi, że musisz coś zmienić. Jak reagujesz? Najpierw to sobie przemyślę, potem działam.
Automatycznie się zbuntuję – w końcu wiem, co jest dla mnie dobre.
Zastanawiam się, ale decyduję się tylko według siebie.
Interesuje mnie, dlaczego tak myślą – może chcą mi w ten sposób pomóc.
Rozważę to jak lustro, ale trzymam swoje własne tempo.

Co cię powstrzymuje przed wprowadzeniem zmiany, której pragniesz? Strach przed porażką.
Niepewność, czego tak naprawdę chcę.
Odpowiedzialność wobec innych.
Wygoda znanego.
Brak odwagi do działania bez pewności wyniku.

Wyobraź sobie, że jutro możesz obudzić się z jedną nową umiejętnością. Która by to była? Decydować szybko i bez wątpliwości.
Zachwycić się i zmotywować samego siebie.
Widzieć rzeczy w szerszych kontekstach.
Umieć się zrelaksować i nie martwić się wszystkim.
Chwytać i wykorzystywać każdą okazję, którą przynosi życie.

Kiedy masz wrażenie, że naprawdę się zmieniasz? Kiedy działam inaczej, niż byłem przyzwyczajony.
Kiedy zauważam nowe myśli, które wcześniej mnie nie naszły.
Kiedy zmieniają się moje priorytety i wartości.
Kiedy zaczynam czuć spokój tam, gdzie wcześniej był chaos.
Kiedy ktoś inny zauważy, że się zmieniłem.

Jak się zachowujesz, gdy coś nowego nie działa zgodnie z oczekiwaniami? Daję temu jeszcze szansę – może to tylko potrzebuje czasu.
Zatrzymam się i przeanalizuję, co można poprawić.
Czuję frustrację, ale szukam drogi dalej.
Zrzucam winę na okoliczności zewnętrzne.
Zastanawiam się, czy to nie był błąd od samego początku.

Jak wyobrażasz sobie życie „po zmianie”, którą pragniesz wprowadzić? Prostszy, spokojniejszy i bardziej mój.
Dynamiczny, pełen nowych wyzwań.
Bardziej zrównoważony – mniej chaosu, więcej sensu.
Z większą pewnością w tym, kim jestem.
Nie potrafię tego dokładnie nazwać, ale coś we mnie wie, że to będzie właściwe.

Na co najbardziej polegasz, gdy podejmujesz decyzję o zmianie? Na własne odczucie – to mnie nie zawiedzie.
Na doświadczenia – to, co już wiem, mnie wesprze.
Na wizję – dokąd chcę zmierzać.
Na rady od ludzi, którym ufam.
Na ciszę w sobie – dopiero wtedy przyjdą odpowiedzi.