Logowanie
Różnorodność wiekowa: Dlaczego różnice stają się siłą
Wyobraź sobie, że masz być częścią zespołu, w którym najmłodszy członek ma 19 lat, a najstarszy 68. Jaka jest twoja pierwsza myśl?
To może być wyzwanie – każdy będzie miał inny punkt widzenia na sprawę.
Brzmi to jak dobra okazja, aby nauczyć się czegoś nowego.
Musimy się najpierw dostosować, inaczej to nie zadziała.
Mam nadzieję, że starsi nie będą hamować tempa.
Mam nadzieję, że młodsi będą szanować doświadczenie.
Gdybyś miał powierzyć wrażliwy projekt koledze, który jest znacznie młodszy od ciebie, co byś zdecydował?
Jego umiejętności, nie wiek.
To, jak się zachowywał w przeszłości – czy jest odpowiedzialny.
Moja intuicja – niektórym rzeczom człowiek po prostu wierzy lub nie.
Pewnie nie czułbym się komfortowo – może wolałbym nadzorować.
Wolałbym zająć się tym sam.
Wyobraź sobie konflikt w pracy między 25-letnim a 55-letnim kolegą. Jak chciałbyś go rozwiązać?
Niech to rozwiążą między sobą – każdy ma swój styl.
Pomógłbym im zrozumieć wzajemne różnice.
Zależy, kto z nich ma lepsze argumenty.
Rozważyłbym, kto jest dłużej w firmie.
Konflikty są naturalne – wiek nie jest głównym problemem.
Z kim wolałbyś skonsultować ważną decyzję?
Z kimś starszym, kto już wiele przeżył.
Z młodszym, który być może widzi rzeczy inaczej.
Z kimś w moim wieku.
Zależy od tematu – każda generacja wie coś innego.
Najpierw sam ze sobą – muszę to uporządkować.
Jak byście się czuli, gdyby wasz przełożony był znacząco młodszy od was?
Ciekawy – jak to sobie poradzi.
Trochę dziwne – ale jeśli ma szacunek, nie mam problemu.
Byłoby mi to nieprzyjemne.
Brałbym to jako wyzwanie – może się czegoś nauczę.
Ważne jest, jak komunikuje i podejmuje decyzje.
Kiedy ktoś często używa słów takich jak "za naszych czasów", co myślisz?
Rozumie rzeczom inaczej – ma swoje doświadczenie.
Może nie jest całkowicie otwarty na zmianę.
To normalne – każdy się do czegoś przywiązuje.
Takie wypowiedzi mnie trochę irytują.
Zależy, czy mówi z szacunkiem, czy z wyższością.
Wasz zespół ma zaproponować coś innowacyjnego. Kto powinien prowadzić burzę mózgów?
Ten, kto ma najwięcej energii – bez względu na wiek.
Ten, kto potrafi dobrze moderować dyskusję.
Najmłodszy – może przynieść świeże spojrzenie.
Ktoś doświadczony, kto zna również przeszkody.
Będziemy się zmieniać – każdy ma coś do powiedzenia.
Wyobraź sobie starszego kolegę, który nie radzi sobie z technologią. Co zrobisz?
Zaoferuję mu pomoc – wszyscy się uczymy.
Rozważę, czy to w ogóle należy do jego agendy.
Niech to sobie przestudiuje – jak każdy.
Zaufam tę część raczej komuś innemu.
Pomogę, ale tylko jeśli o to poprosi.
Na firmowym przyjęciu młodzi zaczynają rozmawiać o trendach, którym nie rozumiesz. Jak zareagujesz?
Pytam się – może mnie to zainteresuje.
Obserwuję i się uśmiecham – to nie jest mój temat.
Przypomnę im, że nie wszystko nowoczesne jest mądre.
Spróbuję znaleźć most między ich a moim światem.
Wolę dołączyć do innej grupy.
Gdybyś miał stworzyć idealny zespół, jak byś go zbudował?
Z różnych pokoleń – każdy wie coś innego.
Według umiejętności – wiek nie ma znaczenia.
Z ludzi, którzy się rozumieją – nawet jeśli są w tym samym wieku.
Z większości młodszych – z powodu energii i tempa.
Z większości starszych – z powodu stabilności i równowagi.
Twoje dane osobowe będą przetwarzane zgodnie z naszymi zasadami ochrony prywatności.
Wyślij odpowiedzi
© 2025 Smolfi
⇧