Logowanie
Naucz się pokonywać negatywne nawyki i zastępować je pozytywnymi.
Wyobraźcie sobie, że idziecie lasem i natrafiacie na starą bramę pokrytą mchem. Jak reagujecie?
Otworzę ją bez wahania i spojrzę, dokąd prowadzi.
Najpierw ją zbadam i upewnię się, że nie jest niebezpieczna.
Obejdę ją, nie ma powodu się zatrzymywać.
Poczekam, aż przyjdzie ktoś inny, i pozwolę mu otworzyć ją jako pierwszy.
Siądę obok niej i zastanawiam się, co wszystko może się za nią kryć.
Widzisz człowieka, który wielokrotnie uderza w tę samą przeszkodę, ale nic nie zmienia. Co o tym myślisz?
Podziwiam jego wytrwałość, ale może powinien spróbować innego podejścia.
Wydaje się, że jest uwięziony we własnych nawykach, powinien się zastanowić.
Jeśli mu to nie przeszkadza, dlaczego miałbym to rozwiązywać ja?
Czuję frustrację, bo wiem, jak trudno jest zmienić nawyk.
To bezsensowne męczenie, powinien się raczej poddać.
Jaki symbol według ciebie najlepiej oddałby walkę ze złym nawykiem?
Wąż zrzucający starą skórę.
Labirynt z jednym poprawnym wyjściem.
Kotwa, którą należy zwolnić, aby można było dalej pływać.
Orzeł wznoszący się nad burzę.
Klepsydra, która wciąż się obraca.
Wyobraź sobie, że twój nawyk jest postacią w opowieści. Jaka by była?
Mądry, ale manipulujący mentor.
Przyjemny towarzysz, który jednak potajemnie mnie osłabia.
Ciemny cień, który mnie prześladuje.
Szalony klaun, który zawsze przekonuje mnie, żebym go posłuchał.
Surowy sędzia, który zmusza mnie do powtarzania tych samych błędów.
Jesteś w pokoju pełnym luster, ale jeden odbicie różni się od pozostałych. Co zrobisz?
Podejdę bliżej i spróbuję zrozumieć różnicę.
Ignoruję to, bo to może być tylko iluzja.
Obawiam się, że to coś znaczy i wolę odejść.
Spróbuję się poruszać, czy odbicie się zmienia.
Pytam się, czy to odbicie to prawdziwe ja.
Wyobraźcie sobie, że trzymacie w rękach dwa klucze – jeden złoty, drugi żelazny. Co z nimi zrobicie?
Użyję złotego, bo symbolizuje coś cennego.
Użyję żelaznego, bo jest mocny i niezawodny.
Spróbuję, który pasuje do zamka, zamiast decydować.
Wezmę oba, nigdy nie wiadomo, który się przyda.
Nie potrafię się zdecydować, więc zostawię je tam, gdzie są.
Stoisz na moście, a pod tobą płynie rzeka. Co zrobisz?
Skoczę do wody i pozwolę się ponieść prądowi.
Spokojnie obserwuję, jak woda płynie, bez ingerencji.
Przechodzę przez most i nie oglądam się za siebie.
Stanę na skraju i zastanawiam się, co jest za horyzontem.
Zatrzymam się i zastanawiam się, co most w moim życiu oznacza.
Wyobraźcie sobie, że musicie opuścić swoją strefę komfortu. Jaką emocję to w was wywołuje?
Ekscytacja nową przygodą.
Obawę, że sobie nie poradzę.
Skepsa – wolałbym zostać tam, gdzie jestem.
Opor, ponieważ zmiany są trudne.
Ciekawość, co wszystko może mnie czekać.
Widzisz drzwi prowadzące w nieznane. Jaka jest twoja pierwsza myśl?
Co jeśli za nimi kryje się coś niesamowitego?
Może za nimi kryć się niebezpieczeństwo, lepiej się przygotuję.
Nic nie zmieniam, jeśli to nie jest konieczne.
Otworzę je powoli i ostrożnie.
Może ktoś je zamknął z dobrego powodu.
Wyobraź sobie, że twój nowy nawyk to nasiono. Jak o nie dbasz?
Regularnie go podlewam i dbam o niego.
Cierpliwie czekam, aż urośnie, ale nie ingeruję zbytnio.
Czasami o nim zapominam, ale staram się go utrzymać przy życiu.
Chcę szybkie wyniki, więc ciągle to sprawdzam.
Boję się, że coś go zniszczy, dlatego chronię go przed wszystkim.
Wyślij odpowiedzi