Logowanie
Emocjonalny związek z pieniędzmi
Wyobraźcie sobie, że pieniądze są osobą. Jak byście ją opisali?
To niezawodny przyjaciel, na którego zawsze mogę liczyć.
To jest humorzasty znajomy, raz przychodzi, raz odchodzi.
To surowy nauczyciel, który daje mi lekcje.
To niebezpieczny kusiciel, który wodzi mnie na pokuszenie do nierozważnych decyzji.
To ktoś, kogo chciałbym/chciałabym lepiej poznać, ale wciąż mi umyka.
Gdybyś miał porównać swoje zachowanie finansowe do zwierzęcia, które by to było?
Wiewiórka – zawsze odkładam coś na gorsze czasy.
Leniwiec – nie zwracam dużej uwagi na pieniądze, przychodzą i odchodzą.
Rekin – zawsze szukam okazji, jak je pomnożyć.
Kameleon – dostosowuję się do okoliczności, czasami oszczędzam, innym razem wydaję.
Motyl – lubię cieszyć się chwilą i zbytnio nie myślę o przyszłości.
Wyobraź sobie, że dostajesz niespodziewane 10 000 euro. Jaka jest twoja pierwsza reakcja?
Natychmiast zaczynam myśleć, jak je zainwestować.
Czuję ulgę, bo to pomoże mi rozwiązać niektóre problemy.
Od razu wyobrażam sobie, co wszystko mogę kupić.
Mam mieszane uczucia, bo nie wiem, czy postąpię z nimi właściwie.
Postrzegam to jako próbę – chcę je wykorzystać mądrze, ale boję się, że zmarnuję je niepotrzebnie.
Gdyby pieniądze były kolorem, jaki kolor miałyby dla ciebie?
Zielony – symbol wzrostu i stabilności.
Czerwony – pasja, ale także niebezpieczeństwo.
Niebieską – chłodną racjonalność.
Złoto – blask, luksus i sukces.
Szary – coś, co jest niezbędne, ale nudne.
Jakie uczucia wywołuje w tobie słowo „dług”?
Panika – zawsze staram się jej unikać.
Neutralność – to tylko narzędzie, które trzeba umieć używać.
Motywacja – dobrze wykorzystany dług może przynieść zysk.
Rezygnacja – wydaje mi się, że nigdy jej nie uniknę.
Nostalgiczny śmiech – był czas, kiedy się go bałem/bałam, ale już mam go pod kontrolą.
Gdyby wasz stosunek do pieniędzy był pogodą, jaka by była?
Jasne niebo – mam jasny plan i wiem, co robię.
Przelotne opady – czasami się udaje, innym razem nie, ale zawsze jakoś sobie radzę.
Burza – stres i niepewność są częścią mojego życia finansowego.
Mgła – nie jestem pewny/pewna, dokąd zmierzam, ale jakoś to się rozwinie.
Tęcza po deszczu – przeszedłem/przeszłam trudniejsze czasy, ale teraz czuję się optymistycznie.
Wyobraź sobie, że twoja finansowa przyszłość to film. Jaki gatunek by to był?
Dokument – mam jasny plan i trzymam się go.
Film przygodowy – zawsze pojawia się jakieś wyzwanie lub okazja.
Thriller – nieustannie rozwiązuję napięte sytuacje.
Romantyczny dramat – pieniądze czasami psują mi relacje, ale wciąż wierzę w dobre zakończenie.
Sci-fi – mam nadzieję, że technologie i nowe możliwości przyniosą mi bogactwo.
Gdybyś mógł zadać pieniądzom jedno pytanie, co byś ich zapytał?
Jak mogę cię pomnożyć bez dużego ryzyka?
Dlaczego wciąż mi umykasz?
Jak mogę mieć cię więcej bez utraty wolności?
Jak mogę nauczyć się lepiej tobą zarządzać?
Jak zapewnię, żebyś przynosił mi satysfakcję, a nie tylko stres?
Wyobraźcie sobie, że macie magiczny sejf, który co miesiąc daje wam dokładnie tyle pieniędzy, ile potrzebujecie. Co zrobicie?
Zacznę bardziej koncentrować się na swoich marzeniach i osobistym rozwoju.
Poczuję ulgę, ale wciąż będę szukać sposobów, jak mieć więcej.
Zacznę żyć hojniej i pomagać innym.
Będę miał wrażenie, że tracę motywację do pracy i doskonalenia się.
Nic się nie zmieni, już teraz staram się być finansowo stabilny/a.
Gdybyś miał wymyślić metaforę na swój związek z pieniędzmi, jaka by to była?
Pieniądze są jak woda – jeśli płyną właściwie, przynoszą życie, ale jeśli trzymam je zbyt mocno, wyślizgują mi się między palcami.
Pieniądze są jak ogień – mogą ogrzać i pomóc, ale także spalić.
Pieniądze są jak drzewo – jeśli je odpowiednio pielęgnuję, będą rosły.
Pieniądze są jak wiatr – nie widzę ich, ale czuję ich wpływ.
Pieniądze są jak gra – czasami wygrywam, innym razem przegrywam, ale zawsze można grać dalej.
Wyślij odpowiedzi